Wysyp napadów na kantory - tym razem w Siedlcach

Coraz częściej jesteśmy świadkami napadów na kantory, fala napaści trwa a napastnicy wciąż nie są zidentyfikowani. Niektórzy przypuszczają, iż napady są zorganizowane przez jedną grupę przestępczą. W Siedlcach 31 października 2014 roku miał miejsce napad na właściciela kantoru, już kolejnego w ciągu tygodnia, tym razem w kantorze w Siedlcach.

Dwóch sprawców napadu na kantor

W bestialskim napadzie na kantor brało udział dwóch sprawców, którym udało się zbiec. Obezwładnili oni ofiarę gazem, a następnie pobili i skradli teczkę zawierającą pieniądze oraz dokumenty. Wciąż trwają poszukiwania sprawców, o czym na bieżąco informują media. Do napadu na kantor doszło na ulicy Starowiejskiej w Siedlcach. Jak informuje rzecznik prasowy Jerzy Długosz z Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach napad miał miejsce w godzinach wieczornych. Filmik z wypowiedzią rzecznika na temat okoliczności napadu znajduje się poniżej:

Zdesperowani sprawcy zrabowali nieznaną i prawdopodobnie niewielką ilość pieniędzy

Zamaskowani mężczyźni, ubrani w kominiarki napadli na 58 letniego mężczyznę, właściciela kantoru. Napastnicy pobili mężczyznę najpewniej pałką teleskopową, uciekając z miejsca zdarzenia samochodem. Z miejsca zdarzenia zniknęła teczka wraz z zawartością. W teczce znajdowała się nieznana ilość pieniędzy oraz liczne dokumenty, jak wskazuje właściciel. Sprawcy napadu są poszukiwani przez miejscową Policję, która poinformowana została tuż po napadzie przez ofiarę.

Pobity i obrabowany właściciel kantoru został hospitalizowany z lekkimi obrażeniami ciała i poddany obserwacji z uwagi na uraz oka, jednak jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Należy podkreślić, iż do napadu doszło w centrum miasta, co dowodzi zuchwalstwa sprawców, zarazem kradzież nie była pieczołowicie planowana, czego dowodzi rabunek teczki o nieznanej zawartości dla sprawców.