src=
Logowanie Załóż darmowe konto Rejestracja english

Umocnienie dolara oczekiwane w tym tygodniu

2015-07-27

To może być tydzień dolara. Wszystko za sprawą posiedzenia FOMC. Ostatniego przed wrześniowym spotkaniem podczas którego, zgodnie z rynkowymi oczekiwaniami, ma szansę zostać podjęta pierwsza od 2006 decyzja o podwyżce stóp procentowych w USA.



Wydarzeniem ostatniego tygodnia lipca na rynkach finansowych będzie posiedzenie amerykańskiego Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC). Jego wyniki inwestorzy poznają w środę o godzinie 20:00. Polityka monetarna w USA nie zmieni się po tym posiedzeniu. Inwestorzy mają tego pełną świadomość. Dla nich ważniejsze będzie jednak to, czy w środę padnie twarda zapowiedź zbliżającej się dużymi krokami, pierwszej od 2006 roku, podwyżki stóp procentowych w USA. Podwyżki, która według oczekiwań, ma mieć miejsce na kolejnym, zaplanowanym na wrzesień, spotkaniu FOMC.

Posiedzenie FOMC, łącznie z zaplanowaną na 30 lipca publikacją wstępny szacunków dynamiki amerykańskiego Produktu Krajowego Brutto (PKB) za okres II kwartału br., ma szansę zdominować nastroje na rynkach w tym tygodniu. Oczekiwanie na zapowiedź podwyżki stóp przez Fed oraz na potwierdzenie odbicia w amerykańskiej gospodarce po recesyjnym I kwartale br.  (zgodnie z prognozami PKB ma przyspieszyć do 2,7% z -0,4% w pierwszych trzech miesiącach roku), powinno prowadzić do umocnienia dolara w relacji do większości walut. W tym również do złotego. Kurs USD/PLN, który ostatni tydzień zamknął bez większych zmian, ponownie może zaatakować strefę oporu znajdującą się powyżej 3,80 zł. Strefę, która stanowi jedyną przeszkodę w drodze do marcowego szczytu na poziomie 3,9659 zł.
 

Dolar powinien umocnić się również w relacji do wspólnej waluty, po tym jak ostatnie pięć dni upłynęło pod znakiem wzrostowego odbicia tej pary. Szczególnie, że za takim scenariuszem przemawia analiza sytuacji na wykresie EUR/USD. Obecnie testuje on okolice 1,10 dolara i znajduje się tuż poniżej górnego ograniczenia kanału spadkowego w jakim kurs porusza się od miesiąca. Odbicie od niego i powrót w kierunku wsparć zlokalizowanych blisko 1,08 dolara to najbardziej prawdopodobny scenariusz. Wybicie górą ze wspomnianego kanału owszem byłoby realne, jednak tylko wówczas, gdyby FOMC zawiódł rynkowe oczekiwania, a dane o amerykańskim PKB rozczarowały.

Doniesienia z USA zdominują wydarzenia na rynkach finansowych w tym tygodniu. Jednym z nielicznych impulsów, które mogą się przez nie przebić, będzie zaplanowana na dziś publikacja indeksu monachijskiego instytutu Ifo. Dane ujrzą światło dzienne o godzinie 10:00. W lipcu prognozowany jest spadek tego indeksu do 107,2 pkt. z poziomu 107,4 pkt. miesiąc wcześniej. Głębszy spadek, co wydaje się być bardziej prawdopodobnym scenariuszem niż wynik powyżej rynkowego konsensusu, powinien prowadzić do osłabienia euro w relacji do dolara.

Ewentualne rozczarowujące dane z Niemiec będą też ciążyły złotemu. To w końcu nasz największy partner handlowy. Dziś ciążyć mogą mu też nienajlepsze nastroje na rynkach akcji. O godzinie 08:05 kurs euro testował poziom 4,1410 zł, cena dolara  3,7624 zł, a EUR/USD 1,1004 dolara.

 

 

 

Autor:

 

Powyższy komentarz walutowy ma charakter wyłącznie informacyjny i nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Przedstawiony komentarz walutowy i przedstawione prognozy walutowe nie powinny stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Kantor.pl, ani właściciel serwisu i jego partnerzy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu, ani za szkody poniesione w ich wyniku. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Kantor.pl jest zabronione.

 

powrót

Zarejestruj się ZA DARMO i sprawdź ile oszczędzisz

W kilka minut zarejestruj się i korzystaj z pełnej funkcjonalności jednego z pierwszych kantorów internetowych.

Załóż konto
Serwis kantor.pl wykorzystuje pliki cookies. Użytkowanie serwisu oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji tutaj
Znaki towarowe banków są własnością ich właścicieli, a na stronach Serwisu zostały umieszczone jedynie w celach informacyjnych